Celem systemu ochrony zdrowia powinno być ratowanie życia pacjenta. Niestety, nasz rodak ma zostać zagłodzony w angielskim szpitalu, mimo samodzielnego oddychania i reagowania na bliskich.

Nieludzki los spotkał naszego rodaka,  pana Sławomira. 6 listopada 2020 roku Polak mieszkający w Wielkiej Brytanii doznał zatrzymania pracy serca, w wyniku czego, zdaniem pracowników szpitala w Plymouth, doszło do poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu.

Dyrekcja placówki wystąpiła do sądu o zgodę na odłączenie mężczyzny od pożywienia i nawadniania. Wyraziła ją żona i dzieci mężczyzny. Takiemu rozwiązaniu od samego początku sprzeciwiają się natomiast matka i siostry, jak również jego siostrzenica.

Już w połowie grudnia, po decyzji sądu, Polak po raz pierwszy został odłączony od aparatury. Rodzina podjęła liczne próby interwencji w obronie życia Pana Sławomira, w którą włączyli się prawnicy z Christian Legal Center składając wnioski do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Niestety apelacje zostały odrzucone.

W obronie Polaka działania podjęło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, kancelaria Prezydenta RP Andrzeja Dudy, jak również organizacje pozarządowe, środowisko lekarskie oraz przedstawiciele nauki i kultury.

Również Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris w imieniu rodziny wniósł sprawę do Komitetu ds. Osób Niepełnosprawnych ONZ. Co prawda sprawa nie została odrzucona, jednak jest rozpatrywana w normalnym trybie.

Lekarze w szpitalu twierdzą, że stan pacjenta jest na tyle poważny, że podawanie pokarmu i pożywienia jest uporczywą terapią, jednak nie wyrażają zgody na przewiezienie Polaka do kraju.

Siostra Polaka, posiłkując się opinią ekspertów, jest odmiennego zdania: „My mamy opinię neurologów wystawioną na podstawie wideo, które nagraliśmy, że jest być może stan minimalnej świadomości. W takim przypadku potrzebne jest dalsze badanie i rehabilitacja. Ale szpital w Anglii tego nie uznaje.”

W związku z odrzuceniem apelacji przez  Europejski Trybunału Praw Człowieka w  czwartek 14.01.2021 r. po raz czwarty zaprzestano jego odżywiania i nawadniania.

Próba uśmiercenia Polaka to przykład sporu cywilizacji życia z cywilizacją śmierci.

Nie pozwólmy na zagłodzenie Pana Sławomira!

Zaapelujemy o jak najszybsze umożliwienie przekazania naszego Rodaka do Polski, gdzie zostanie podjęta próba jego ratowania.

Petycja do Premiera Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w obronie życia pana Sławomira

Szanowny Panie Premierze,

 

W ostatnich tygodniach jesteśmy świadkami niesamowitej batalii o życie naszego Rodaka, Pana Sławomira.  Decyzją brytyjskiego sądu, mężczyzna został pozbawiony pożywienia i nawodnienia, a zatem skazany na śmierć głodową. Polak, który od kilkunastu lat mieszka w Wielkiej Brytanii, doznał poważnego uszkodzenia mózgu, które jest efektem przebytego zawału serca. Jest on jednak świadomy i reaguje na otoczenie. Świadczą o tym relacje jego matki i sióstr, a dowodem jest nagranie ze szpitala, które krąży po portalach społecznościowych.

Polak płacze i reaguje na swoje imię, znajduje się zatem, zdaniem zewnętrznych wobec szpitala specjalistów z zakresu neurologii w stanie minimalnej świadomości. Istnieje zatem szansa na podjęcie prób jego rehabilitacji i przywrócenia do stanu świadomości. Niestety szpital nie zgadza się na żadne zewnętrzne ekspertyzy, a wręcz już zdecydowano o przygotowaniu organów mężczyzny do przeszczepu dla innych pacjentów.

Rodzina podjęła liczne próby interwencji w obronie życia Pana Sławomira. Dwukrotnie wnioskowała z pomocą prawników z Christian Legal Center do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Niestety apelacje zostały odrzucone. W obronie Polaka działania podjęło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, kancelaria Prezydenta RP Andrzeja Dudy, jak również organizacje pozarządowe, środowisko lekarskie oraz przedstawiciele nauki i kultury. Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris w imieniu rodziny wniósł sprawę do Komitetu ds. Osób Niepełnosprawnych ONZ. Co prawda sprawa nie została odrzucona, jednak jest rozpatrywana w normalnym trybie. My jednak nie możemy czekać, gdyż każdy dzień mężczyzny jest na wagę złota.

Dlatego my, niżej podpisani, apelujemy o jak najszybsze umożliwienie przekazania naszego Rodaka do Polski, gdzie zostanie podjęta próba jego ratowania.

 

 

Z wyrazami szacunku,

Obywatele Rzeczypospolitej Polskiej oraz inni ludzie dobrej woli, którym nie jest obojętny los Pana Sławomira

Do wiadomości Dyrekcji Szpitala w Plymouth

Dziękujemy wszystkim, którzy podpisali się pod petycją.

Zebraliśmy 20 308 podpisów.

List otwarty wraz z petycją został przekazany do Premiera Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz władz szpitala w Plymouth.

Nasz Rodak, Pan Sławomir, niestety zmarł.

Nie pozwolimy, żeby taka tragedia się powtórzyła!

Przegląd prywatności
Ratujmy rodaka - podpisuję petycję

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

Niezbędne ciasteczka

Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.

Analityka

Ciasteczka te wspomagają mechanizmy analityczne śledzące odwiedzane strony i podejmowane interakcje, śledzące czas spędzony na stronie oraz zwiększające jakość danych funkcji statystycznych. Włączenie tych ciasteczek pomaga nam ulepszać nasze strony internetowe.

Marketing

Ciasteczka te wspomagają śledzenie efektywności naszych kampanii marketingowych. Włączenie tych ciasteczek pomaga nam lepiej dostosowywać nasze kampanie reklamowane do naszych odbiorców.